- Zostawcie nas - powiedziała Julia .
- Dziewczyny wiemy , ze byliśmy głupi was zdradzając , ale wiemy , że to was kochamy , a nie je - powiedział Liam .
- Tylko szkoda , że teraz o tym sobie przypomnieliście - powiedziała Rose - a poza tym mamy już chłopaków .
- Ale .... - powiedział Zayn .
- Nie ma żadnego , ale - powiedziała Julia . - lepiej pomóżcie nam .
Chłopaki nie odezwali się . Wzięli miski oraz szklanki i zanieśli je do salonu . Dziewczyny wzięły picie . Odłożyli je na stole i usiedli na kanapie . Chłopaki wybrali " Obecność " . Dziewczyny nie przepadały za horrorami . Prze cały film piszczały albo tuliły się do siebie . W połowie filmu Louis z resztą chłopaków wyszli . Nagle w całym domu zgasły światła .
- Chłopaki to nie jest śmieszne - powiedziała Rose .
Dziewczyny postanowiły że pójdą do kuchnii .Wzięły ze sobą patelnię . Poszły do piwnicy bo tam dobiagał dziwny głos . Gdy zeszły na dół hałas ucichł . Nagle z szafy wyskoczyło 5 zamaskowanych osób z siekierami . Dziewczyny zaczęły piszczeć jak małe dziewczynki .
- Proszę nie zabijajcie nas- powiedziały .
Zamaskowane postacie zaczęły się śmiać . Ściągnęły maski , a pod nimi ukazały się twarze chłopaków .
- Szkoda że nie widzieliście swoich min - powiedział Harry .
- Wiecie , co jesteście głupi - powiedziała Julia .
- Chcieliśmy tylko was przestraszyć - powiedział Louis .
- I co ucieszyliście się - powiedziała Rose .
Dziewczyny wyszły z piwnicy i skierowały się do samochodu . Chłopcy próbowali je zatrzymać , lecz nie dali rady . Odjechały .
- Ale z nas dupki - powiedział Louis .
- Teraz na pewno nie chcą nas znać - powiedział Zayn .
- Chyba nie będziemy stali tutaj jak głupki , tylko pojedziemy za nimi . - powiedział Liam .
- Masz rację - powiedzieli .
Chłopcy wsiedli do samochodu i pojechali do mieszkania dziewczyn . Gdy wyszli drzwi do klatki były zamknięte . Zadzwonili domofonem lecz był on wyłączony .
- I jak teraz wejdziemy ? - spytał się Zayn .
- Mam pomysł - powiedział Harry .
Chłopak wziął kamyk i rzucił nim w okno dziewczyn . Kamyk uderzył w okno . Za firanki ukazały się postacie dziewczyn .
- Czego chcecie ? - spytała się Julia .
- Chcemy was przeprosić - powiedzieli .
- Czekajcie tu zaraz przyjdziemy . - powiedziały .
Dziewczyny wzięły wiaderko i nalały do niego wodę . Wzięły je i poszły w stronę okna .
- Chłopaki - krzyknęły - oto nasza odpowiedź .
Chłopaki po paczyli się w górę . Dziewczyny rozchyliły wiadro i wylali wodę . Chłopacy byli cali mokrzy
- My stąd nie pojedziemy - powiedział Harry .
- Nie musicie - powiedziała Rose .
- Przepraszamy , ale my musimy idziemy do domu spać , bo już po wieczorynce . - powiedziała Julia . - Dobranoc .
- Ale ... - powiedział Harry lecz nie dokończył bo dziewczyny zamknęły okno .
- Wsiadajcie pojedziemy po suche ciuchy . Potem tu przyjedziemy . - powiedział Niall
jest świetny *o*
OdpowiedzUsuńpisz dalej nawet bez komentarzy!
zapraszam do mnie ---> http://niall-horan-crazy-mofo.blogspot.com/