wtorek, 8 kwietnia 2014

Nowy blog .

Hej stworzyłam nowego bloga . Jest on poświęcony dla 5SOS i 1D . Piszę tam imaginy . Więc zapraszam do czytania i komentowania http://imagioonedirection5secondsofsummer.blogspot.com/ zbieram dedykację <3

poniedziałek, 31 marca 2014

Rozdział 23

Parę tygodni później *

Dziewczyny wróciły do domu . Na szczęście w pożarze nie uległy żadne drogocenne rzeczy . W tym czasie trwa jego odnowa . Dzisiaj jest 1 luty , czyli 18 urodziny Harrego . Na ten wspaniały dzień chłopcy postanowili że pójdą na imprezę . Oczywiście wraz z dziewczynami . Dziewczyny poszły do galerii kupić prezenty dla jubilata . Po zjedzeniu śniadania ubrały się i pojechały w stronę galerii . Po 2 godzinach chodzenia po galerii kupiły to :
Rose
A Julia kupiła te bransoletki jedną dla Harrego a drugą dla siebie :
Po zakupach dziewczyny wróciły do domu zapakowały prezenty i zaczęły się szykować na imprezę . 

18:00 
Po 2 godzinach strojenia się o to efekty :
Rose
Julia
Pod mieszkanie dziewczyn podjechała limuzyna . Wyszedł z niej Louis i poszedł do dziewczyn . Zapukał do dziewczyn . Dziewczyny podeszły i mu otworzyły : 
- Dzień dobry milady . Czy mam zaszczyt z pannami Rose Smith i Julią Tomson ? - spytał się Louis . 
- Tak mesie - odpowiedziały .
- Proszę iść za mną - powiedział brunet . 
Tak i postąpiły . Wyszli a następnie wsiedli do limuzyny . W niej czekali reszta chłopaków . Limuzyna ruszyła i odjechała w stronę klubu . 
- Dziewczyny wyglądacie ślicznie - powiedział Niall . 
- Dziękujemy i nawzajem . - odpowiedziały . 

15 minut później * 
Limuzyna stanęła przed klubem . Wszyscy wysiedli i poszli w stronę klubu . W środku było pełno znajomych Harrego jak i chłopaków . Na środek klubu wjechał tort . 
Jubilat podszedł do tortu , a goście zaczęli śpiewać Happy Brithday . Po zjedzeniu tortu Harry i chłopaki poszli do barku po drinki . Jubilat po każdym wypitym drinku brał następny . Dziewczyny w tym czasie tańczyły , nie zauważyły że loczek gdzieś wyszedł . W tym czasie Harry , wraz z jego byłą dziewczyną całowali się . Niestety zobaczył to Zayn . Chłopak pobiegł szybko po Julię .
- Julia musisz ze mną pójść - powiedział zdyszany chłopak . 
- No dobra ,.- odpowiedziała Julia . 
Chłopak wraz z dziewczyną poszli w stronę miejsca gdzie znajdował się Harry . Chłopak nadal tam był z nią . Gdy Julia zobaczyła to wybiegła z klubu . Całe jej serce pękło na miliony kawałków . Dziewczyna usiadła na krawężniku i zaczęła płakać . Do dziewczyny podszedł Zayn . 
- Mogę usiąść ? - spytał się . 
- Jasne - odpowiedziała zapłakana dziewczyna . 
Chłopak usiadł koło dziewczyn i przytulił ją : 
- Przykro mi - powiedział . 
- Zayn . Dlaczego musi mnie to wszystko spotykać ? - spytała się dziewczyna . 
- Wiesz takie jest życie . - odpowiedział .- wracamy ? 
- Nie . Czy mógłbyś pojechać ze mną do domu ? - spytała się . 
- Jasne . - powiedział. 
Chłopak wezwał taksówkę , a następnie wraz z dziewczyną pojechali w stronę jej mieszkania . 

20 minut później *
Chłopak i Julia , byli już w domu dziewczyn . Julia poszła się przebrać w chłopak w tym czasie poszedł zrobić herbatę . Dziewczyna poszła do kuchnii . Za jej rogu dziewczyna przyglądała się chłopakowi . Każdy jego ruch był niesamowity , dziewczyna czuła w swoim brzuchu motylki . Czy ona nadal coś do niego czuję ? Podeszła do niego i usiadła na blacie 
- Ile chcesz łyżeczek cukru ? - spytał się Zayn . 
- 2 - odpowiedziała . 
Chłopak podał dziewczynie herbatę i usiadł koło niej . 
- Dziękuję że jesteś - powiedziała dziewczyna . 
- Nie zostawiłbym ciebie samej - odpowiedział . 
- Ale Rose i chłopacy mogą się martwić - powiedziała . 
- O to się nie martw powiedziałem im że źle się czujesz , - powiedział - ale Harry o tym nic nie wie . 
- To dobrze - odpowiedziała . 
Dziewczyna spojrzała chłopaka a on na nią . Oboje przybliżali się do siebie . Coraz bliżej , coraz bliżej a na koniec uwiecznił to pocałunek . Po chwili dziewczyna oderwała się od chłopaka . 
- Zayn ja nie mogę - powiedziała . 
- Julia wiem byłem głupi , ale obiecuję że to się nigdy nie powtórzy - powiedział . 
- Obiecujesz ? - spytała się . 
- Z ręką na sercu - odpowiedział . 
- Niech ci będzie ale jak to się powtórzy już nigdy nie będę  z tobą - powiedziała . 
- Tak jest - powiedział .
Chłopak przyciągnął do siebie dziewczynę i złączył ich usta w długi pocałunek ....

piątek, 21 marca 2014

Rozdział 22

Po zadawaniu następnych pytań dziennikarka pożegnała się z chłopakami . Po wyjściu ze studia , chłopcy wsiedli do samochodu i pojechali do swojego domu . W tym czasie dom pana Jonson'a stał cały w płomieniach . Ogień nie doszedł do pokoju w którym dziewczyny przebywały . Siedziały skulone na łóżku szlochając : 
- Julka jeśli my umrzemy chce żebyś wiedziała że zawsze będziesz moją najlepszą i najukochańszą przyjaciółka - powiedziała zapłakana Rose . 
- Nie bój się nie umrzemy , ty też moją będziesz - powiedziała Julia . 
Dziewczyny przybliżyły się do siebie i przytuliły . 

10 minut później *
Chłopcy przez całą drogę żartowali , wygłupiali się . 
- Co wy na to że odwiedzimy dziewczyny ? - spytał się Niall . 
- Spoko - odpowiedzieli chłopcy . 
- Ej - powiedział Harry . 
- Co ? - spytali się . 
- Popatrzcie - powiedział Loczek wskazując dom który stał cały w płomieniach .- szybko dzwońcie po pogotowie i straż . Chłopcy wysiedli samochodu i pobiegli w stronę palącego się domu . Niall zadzwonił po pogotowie a Louis po straż . 
- Czekajcie zaraz przyjdę - powiedział Zayn . 
Chłopak podbiegł do samochodu otworzył bagażnik i wziął gaśnicę . Pobiegł w stronę domu i zaczął gasić ogień . 

Parę minut później * 
Pogotowie i straż byli na miejscu . Strażacy ugasili pożar i poszli szukać dziewczyn . Drzwi od pokoju w którym dziewczyny się znajdowały były zatarasowane drzwiami . 
- Dziewczyny wszystko w porządku . - spytał się strażak . 
- Tak . Proszę wyciągnijcie nas stąd -powiedziała Rose .
- Słuchajcie nie damy rady wejść . musicie podnieść szafę . - powiedział strażak .
- Dobrze - odpowiedziały . 
Dziewczyny wstały z łóżka i podeszły do szafy . Chwyciły ją i spróbowali ją podnieść lecz nie dały rady . Była zbyt ciężka . 
- Nie damy rady - odpowiedziały . 
- Dobrze . Podejdzcie do okna i spróbujcie je otworzyć . - powiedział Strażak . 
Podeszły do okna i otworzyły . Weszły na balkon
- Już - odpowiedziały . 
- Dobrze zaraz będziecie skakały . -powiedział Strażak . 
- Co ale jak skakać ? - spytał się Julia . 
- Zaraz zobaczycie . - odpowiedział strażak . 
Strażak wraz z innymi strażakami rozłożył wielki materac . 
- Na to musicie skoczyć - powiedział strażak . 
Dziewczyny popatrzyły się na siebie . 
- Skaczemy razem ? - spytała się Julia . 
- Mhm - odpowiedziała Rose . 
Stanęły na balustradzie i skoczyły . Spadły na materac . Strażacy pomogli im wyjść . Do dziewczyn podbiegli chłopcy które tulił każdy. 
- To wy wezwaliście pogotowie i straż ? - spytała się Julia . 
- Tak - odpowiedzieli . 
- Dziękujemy wam za to - odpowiedziały - jesteście naszymi bohaterami . 
Do dziewczyn podszedł ratownik który zaprowadził je do karetki . Obejrzał je , a następnie podał im koce . Dziewczyny pojechały na obserwację do szpitala . ....

wtorek, 11 marca 2014

Rozdział 21

Następnego dnia * 
Dziewczyny postanowiły że przed pracą pojadą na zakupy . Po zjedzeniu śniadania pojechały do galerii . Wsiadły do samochodu i odjechały . Jak to bywa w Anglii dookoła są korki . 
- Kto ci dał prawo jazdy baranie ! - krzyknęła Julia
- Julka . Spokojnie - powiedziała Rose . 
- Dobrze , ale jak mam być spokojna skoro niektórzy nie umieją jeździć - powiedziała Julia . 
- Rozumiem  cię ale ty też nie jesteś najlepszym kierowcą - powiedziała Rose . 
- No wiesz co obrażasz mnie - powiedziała Julia . 
- Też cię kocham - powiedziała Rose . 
15 minut później * 
Julia zaparkowała samochód , a następnie poszła w kierunku galerii . 
2 godziny później * 
Po udanych zakupach dziewczyny pojechały do domu pana Jonsona u którego pracują . Pan Jonson jest dobrym znajomym chłopaków . Gdy dziewczyny dojechały do domu ich szefa pan Jonson wychodził z domu . Podszedł do dziewczyn : 
- Słuchajcie dziewczyny jadę na tydzień na ważny wyjazd służbowy . - powiedział - proszę o to kluczyki . 
- Dobrze do widzenia . - powiedziała Julia . 
- Do widzenia - powiedział pan Jonson . - ugotowałem dla was obiad tylko musicie go podgrzać . 
- Dziękujemy - odpowiedziały - do widzenia . 
Dziewczyny poszły do domu , a pan Jonson odjechał . 
- Ja pójdą podgrzać obiad - powiedziała Julia . - a ty bierz się za robotę . 
- Ok - powiedziała Rose . \
Julia poszła do kuchnii , a jej przyjaciółka poszła się przebrać . Gdy dziewczyny były w domu na posesję pana Jonsona wdarli się dwaj mężczyźni . Mieli ze sobą paliwo oraz zapalniczkę . Poszli dookoła domu przy tym lejąc paliwo . Następnie jeden z nich zapalił zapalniczkę którą przyłożył do paliwa , a następnie ciecz z ogniem złączył się w pożar . Męzczyźni wybiegli z ogrodu pana Jonsona i uciekli . Julia z Rose nic o tym nie wiedziały .
- Czymś mi tu śmierdzi - powiedziała Julia . 
- A mi nie - powiedziała Rose . 
- Tak jakby ogniem - powiedziała Julia . 
Julia zeszła na dół i poszła do salonu . Zauważyła smugę ognia ciągnącą się dookoła do domu . Dziewczyna pobiegła do Rose : 
- Rose pali się - powiedziała Julia . 
- Co ? - spytała się Rose . 
- Dom - odpowiedziała Julia .
- Co ?! - spytała się Rose . - ej na dole w kuchnii są otwarte okna . 
Dziewczyny pobiegły do kuchnii . Jeśli mogło się nazwać to kuchnią , ponieważ do środka przedarł się ogień . 
- Trzeba zadzwonić po straż - powiedziała Julia . 
- Ciekawe jak skoro zostawiliśmy torebki w kuchnii - powiedziała Rose .
- Może zadzwońmy stacjonarnym - powiedziała Julia . 
- Tu nie ma stacjonarnego - powiedziała Rose . 
- Słuchaj a nie ma gaśnicy ? - spytała się Julia . 
- Jest ale na zewnątrz - powiedziała Rose . - i co teraz zrobimy ? - spytała się . 
- Chodźmy na górę może tam ogień się nie dostanie - powiedziała Julia . 
Dziewczyny poszły na górę , a w tym samym czasie chłopcy rozpoczęli wywiad . 
- Dzień dobry chłopaki - powiedziała dziennikarka . 
- Dzień dobry - odpowiedzieli . 
- Chciałabym zadać wam parę pytań - powiedziała dziennikarka . 
- Niech pani pyta o co chcę - powiedział Louis . 
- Czy macie kogoś ? - spytała się . 
- Tak - powiedział Harry . 
- Nie - odpowiedział Zayn 
- Niestety nie - odpowiedział Liam . 
- Tak - odpowiedział Niall . 
- Nikt takiego ciacha jak ja nie chcę - odpowiedział Louis . 
- Dobrze . To czyli oboje z was mają dziewczyny - powiedziała dziennikarka . 
- Tak - odpowiedzieli . 
- Teraz mam pytanie do Niall'a i Harr'ego . - powiedziała dziennikarka . - czy moglibyście powiedzieć z kim się spotykacie ? 
- Niestety nie możemy o tym powiedzieć - powiedział Niall . 
- Nie chcemy by paparazzi nas jaki i ją śledzili - powiedział Harry . 
- No cóż rozumiem . - powiedziała dziennikarka . - Nie możecie się doczekać nowej trasy ? 
- I to jeszcze jak - odpowiedział Louis

sobota, 8 marca 2014

Rozdział 20

Chłopaki po przyjechaniu do domu poszli do swoich pokoji , by przebrać się w suche ciuchy . Przebrali się i zeszli na dół . 
- Słuchajcie powinniśmy zrobić dla dziewczyn prezent przeprosinowy ? - spytał się Louis . 
- Masz rację - odpowiedziała reszta chłopaków . 
- Ja mam nawet pomysł - powiedział Harry . 
- Jaki ? - spytali się . 
- Na strychu mamy świeczki . Możemy je wykorzystać . Z nich ułożymy ogromny napis PRZEPRASZAMY , a po tym możemy zaśpiewać na przykład ,, Little Things '' - powiedział Loczek .
- Fajny pomysł - powiedział Zayn - ale , co zrobimy , by dziewczyny wyszły ?
- Mogę wysłać do nich sms'a - powiedział Niall .- napisze czy mogłyby wyjrzeć przez okno . 
- Ok . To mamy obmyślony plan - powiedział Liam . - mam nadzieję , że wyjdzie . 
- Na pewno wy idźcie po świeczki a ja pójdę po gitarę - powiedział Niall . 
Chłopcy poszli na strych a , blondyn po gitarę do swojego pokoju . Chłopcy wzięli ze sobą worek i powrzucali do niego świeczki . Po zabraniu świeczek i gitary chłopcy wsiedli do samochodu i odjechali . 

15 minut później *
Chłopcy dojechali pod blok dziewczyn . Wyszli z samochodu i zaczęli swój plan .Po kolei zaczęli układać napis na chodniku . . Po ułożeniu napisu zaświecili świeczki . 
- Ok . Napis już jest . - powiedział Niall . - idę wysłać sms'a . 
Blondyn wyciągnął telefon i zaczął wsytukiwać sms'a do Julii . A treść była taka : 
'' Czy mogłybyście wyjrzeć prze okno . Mamy dla was niespodziankę '' 
                                                                                                                                 Niall i chłopaki .
W mieszkaniu dziewczyn *
Dziewczyny jeszcze nie spały . Oglądały '' Harrego Poterra '' oraz jadły lody . Po paru minutach ciszy telefon Julii dostała sms'a . Dziewczyna wstała z kanapy i wzięła telefon .Przeczytała sms'a i poszła do Rose . 
- Chłopaki chcą byśmy wyjrzały przez okno - powiedziała Julia . - mają dla nas jakąś niespodziankę . 
Dziewczyny podeszły do okna . nie mogły uwierzyć własnym oczom . Otworzyły okno , a Julia powiedziała . - Postaraliście się - powiedziała . 
- Wiemy ale to nie jest koniec - powiedział Harry . - chłopaki na 3 , 2 , 1
Niall zaczął grać melodię do Little Things i wraz z chłopakami zaczął śpiewać . Dziewczyny miały w oczach łzy . Po skończeniu piosenki chłopcy wyciągnęli kartki na których było napisane ; Czy wybaczycie nam . Prosimy . 
- To tak czy nie ?- spytał się blondyn 
Dziewczyny spojrzały na siebie : 
- To co wybaczamy im ? - spytała się Rose . 
- Tak - odpowiedziała Julia . 
- wybaczymy wam , ale zapamiętajcie miał być to ostatni raz . - powiedziała Rose . 
- Dziękujemy , będzie - odpowiedzieli . 
- Może wejdziecie ? - spytała się Julia . 
- Sorki , ale jutro z chłopaki jedziemy nagrywać piosenki i będziemy mieli wywiad . - powiedział Louis .
- To czyli jutro się nie spotkamy ? - spytała się Rose . 
- Niestety , ale pojutrze mamy cały tydzień wolnego . - powiedział Niall . 
- Okej - powiedziała Rose . 
- W razie czego damy wam znać - powiedział Harry . 
- Ok . To do zobaczenia . - powiedziały dziewczyny . 
- Do zobaczenia - odpowiedzieli . 
Chłopaki wsiedli do auta i odjechali , a dziewczyny poszły oglądać dalej film . 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------Przepraszam że dawno nie dodawałam , ale w tym tygodniu miałam urwanie głowy . Cały tydzień miałam sprawdziany . Dopiero teraz mogłam napisac nowy rozdział mam nadzieję że wam się spodoba :D 

niedziela, 2 marca 2014

Rozdział 19

....ponieważ byli to Zayn i Liam . Dziewczyny odepchnęły ich . 
- Zostawcie nas - powiedziała Julia . 
- Dziewczyny wiemy , ze byliśmy głupi was zdradzając , ale wiemy , że to was kochamy , a nie je - powiedział Liam . 
- Tylko szkoda , że teraz o tym sobie przypomnieliście - powiedziała Rose - a poza tym mamy już chłopaków . 
- Ale .... - powiedział Zayn . 
- Nie ma żadnego , ale - powiedziała Julia . - lepiej pomóżcie nam . 
Chłopaki nie odezwali się . Wzięli miski oraz szklanki i zanieśli je do salonu . Dziewczyny wzięły picie . Odłożyli je na stole i usiedli na kanapie . Chłopaki wybrali " Obecność " . Dziewczyny nie przepadały za horrorami . Prze cały film piszczały albo tuliły się do siebie . W połowie filmu Louis z resztą  chłopaków wyszli . Nagle w całym domu zgasły światła . 
- Chłopaki to nie jest śmieszne - powiedziała Rose . 
Dziewczyny postanowiły że pójdą do kuchnii .Wzięły ze sobą patelnię . Poszły do piwnicy bo tam dobiagał dziwny głos . Gdy zeszły na dół hałas ucichł . Nagle z szafy wyskoczyło 5 zamaskowanych osób z siekierami . Dziewczyny zaczęły piszczeć jak małe dziewczynki . 
- Proszę nie zabijajcie nas- powiedziały . 
Zamaskowane postacie zaczęły się śmiać . Ściągnęły maski , a pod nimi ukazały się twarze chłopaków . 
- Szkoda że nie widzieliście swoich min - powiedział Harry . 
- Wiecie , co jesteście głupi - powiedziała Julia . 
- Chcieliśmy tylko was przestraszyć - powiedział Louis . 
- I co ucieszyliście się - powiedziała Rose . 
Dziewczyny wyszły z piwnicy i skierowały się do samochodu  . Chłopcy próbowali je zatrzymać , lecz nie dali rady . Odjechały . 
- Ale z nas dupki - powiedział Louis . 
- Teraz na pewno nie chcą nas znać - powiedział Zayn . 
- Chyba nie będziemy stali tutaj jak głupki , tylko pojedziemy za nimi . - powiedział Liam . 
- Masz rację - powiedzieli . 
Chłopcy wsiedli do samochodu i pojechali do mieszkania dziewczyn . Gdy wyszli drzwi do klatki były zamknięte . Zadzwonili domofonem lecz był on wyłączony . 
- I jak teraz wejdziemy ? - spytał się Zayn . 
- Mam pomysł - powiedział Harry . 
Chłopak wziął kamyk i rzucił nim w okno dziewczyn . Kamyk uderzył w okno . Za firanki ukazały się postacie dziewczyn . 
- Czego chcecie ? - spytała się Julia . 
- Chcemy was przeprosić - powiedzieli . 
- Czekajcie tu zaraz przyjdziemy . - powiedziały . 
Dziewczyny wzięły wiaderko i nalały do niego wodę . Wzięły je i poszły w stronę okna . 
- Chłopaki - krzyknęły - oto nasza odpowiedź . 
Chłopaki po paczyli się w górę . Dziewczyny rozchyliły wiadro i wylali wodę . Chłopacy byli cali mokrzy
- My stąd nie pojedziemy - powiedział Harry . 
- Nie musicie - powiedziała Rose .
- Przepraszamy , ale my musimy idziemy do domu spać , bo już po wieczorynce . - powiedziała Julia . - Dobranoc . 
- Ale ... - powiedział Harry lecz nie dokończył bo dziewczyny zamknęły okno . 
- Wsiadajcie pojedziemy po suche ciuchy . Potem tu przyjedziemy . - powiedział Niall

Rozdział 18



Miesiąc później *

  Rose i Niall chodzą ze sobą a Julia chodzi z Harry'm . Pary świetnie się dogadują . Spotykają się w każdym dniu , kiedy chłopaki mają wolne . Dziewczynom dobrze układa się z chłopakami , lecz nie mogą zapomnieć o Liam'ie i Zayn'ie .
    Dzisiaj dziewczyny zostały zaproszone do chłopaków . Od długiego czasu dziewczyny zobaczą swoich byłych . Dziewczyny przed wyjściem postanowiły , że pójdą do fryzjera . Julia chciała przefarbować włosy , a Rose postanowiła obciąć włosy . A oto efekty :
Julia


Rose
                                                                                                                                                                                                                                                     - I jak podoba się ? - spytała się fryzjerka . 
- Bardzo - odpowiedziały . 
- Ile płacimy ?- spytała się Julia . 
- 30 funtów - odpowiedziała fryzjerka . 
- Proszę - powiedziała Julia podając pieniądze fryzjerce . 
- Dziękuje , do wiedzenia . - powiedziała fryzjerka .
- Do widzenia - odpowiedziały dziewczyny. 
  Po wyjściu od fryzjerki dziewczyny poszły do Starbucks'a . Kupiły sobie po kawie i poszły do domu . Po godzinie 16 dziewczyny pojechały do chłopaków . Wsiadły do samochodu i odjechały . 
- Ciekawi mnie jaka będzie reakcja chłopaków jak nas zobaczą - powiedziała Julia .
- Mnie też - odpowiedziała Rose .

15 minut później *
Dziewczyny stanęły na podjeździe willi chłopaków . Wyszły i poszły w stronę domu chłopaków . Drzwi otworzył im Louis . 
- Cze...eść dziewczyny - powiedział - Wow . 
- Hej zobaczyłeś ducha , czy co ? - spytała się Rose . 
- Nie , ale po prostu macie super fryzury . - powiedział .- wejdźcie . 
- Dziękujemy - odpowiedziały . 
  Chłopak zaprosił dziewczyny do domu . Zaprowadził je do salonu , gdzie znajdowali się chłopcy . 
- Heee......eeeej dziewczyny - powiedzieli - Wow . 
- Następni ducha zobaczyli - powiedziała Julia . 
Do dziewczyny podszedli , Niall i Harry , którzy pocałowali je na powitanie . Widać było że Zayn i Liam są smutni . W ich oczach mogło się zobaczyć łzy . 

Oczami Julii * 
Ciekawi mnie , gdzie są nowe dziewczyny Liam'a i Zayn'a . Czy one też się im znudziły ? No cóż nie będę o tym myśleć . Mam teraz wspaniałego chłopaka , którego kocham . A Liam z Zayn'em mogą się wypchać ...

- To co robimy ? - spytał się Harry . 
- Może oglądniemy jakiś film ? - spytał się Niall . 
- Ok - odpowiedzieli wszyscy . 
- To ja z Rose pójdziemy po picie i jedzenie , a wy wybierzcie jakiś film - powiedziała Julia . 
Dziewczyny poszły do kuchni , wzięły szklanki , butelki z piciem , jedzenie oraz miski . Gdy dziewczyny wsypywały popcorn i chipsy do misek  , ktoś objął je w talii . Dziewczyny myślały że to Harry i Niall , lecz gdy odwróciły się , zdziwiły się , ponieważ ..... 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że tak póxno dodaje nowy rozdział ale miałam w tym tygodniu urwanie głowy . Mam nadzieję że wam się spodoba :D

środa, 26 lutego 2014

Rozdział 17

- Jasne - odpowiedział .
- Po co do nich jedziecie ? - spytał się Zayn .W domu chłopaków *
- Ale wy jesteście głupi - powiedział Niall - jak mogliście im to zrobić .
- Mówi się trudno - powiedział Liam .
- Ta , a co było parę miesięcy temu . O matko nie mogę przeżyć bez niej dnia . A teraz co ? - powiedział Niall
- Nie kochamy już ich - powiedział Zayn .
Do rozmowy przyłączył się Harry .
- Hej co tu się stało . - spytał się chłopak .
- Rose i Julia były tu przed chwilą i przyłapały Zayn'a  i Liam'a z ich nowymi dziewczynami w łóżku . - powiedział blondyn .
- Co ? Jadę do nich . - powiedział - Niall jedziesz ze mną ? - spytał się Harry .

- Ktoś musi je pocieszyć , a wy idźcie do swoich nowych dziuń - powiedział Niall .
Blondyn i loczek wsiedli do samochodu i pojechali do domu Rose i Julii . W tym czasie dziewczyny były w domu . Leżały na kanapie całe zapłakane . Myślały że Zayn i Liam je kochają , lecz nie miały racji .

15 minut później *
Do drzwi dziewczyn zadzwonił dzwonek . Julia wstała z kanapy i poszła je otworzyć , przed drzwiami stał Harry i Niall .
- Hej możemy wejść ? - spytał się loczek .
- Jasne , tylko przepraszam was za bałagan - powiedziała Julia .
Dziewczyna zaprowadziła chłopaków do salonu gdzie znajdowała się Rose .
- Hej chłopaki - powiedziała Rose . - siadajcie .
Chłopaki usiedli na kanapie .
- Chcecie coś do picia ? - spytała się Julia .
- Nie - odpowiedzieli .
- Słyszeliśmy co się stało - powiedział Harry .
- Mam pytanie . Kiedy oni spotykali się z nimi ? - spytała się Rose .
- Gdy byliśmy we Francji . Poszliśmy na imprezę . Wtedy Liam i Zayn zaczęli z nimi tańczyć później poszli z nimi do hotelu no i tak dalej się potoczyło - powiedział Niall . - przykro nam .
- Nam też . Naprawdę myślałyśmy że oni nas kochają . - powiedział Julia .
- No bo was kochali ale te dziewczyny musiały wszystko spieprzyć - powiedział Harry .
- Dziękujemy że przyszliście - powiedziały .
- Spoko - odpowiedzieli .
Rozmawiali tak jeszcze parę dobrych godzin . Chłopaki opowiadali dziewczynom jak było w trasie , o krajach w jakich tam byli . Harry i Niall okazali się super chłopakami .  ...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czy może dziewczyny coś połączy z Niall'em czy z Harry'm ? Dowiecie się o tym w następnych rozdziałach :D